O tym jak i z czego powstają nasze mydła.

Krajalnica

Krajalnica

Mydło, jak już powstanie, musi zostać pokrojone. Doświadczenie pokazało, że wszelkie półśrodki nie sprawdzają się. Powstało więc takie urządzenie jak na fotografii. Ze sklejki, maszynek do strun gitarowych i samych strun. Pół dnia pracy. No, może trochę więcej.

W trakcie używania okaże się, czy jest przydatne i czy nie będzie wymagać późniejszych modyfikacji.


20 VII 2016

No i okazało się – potrzebna jest tylko jedna struna, ta po prawej stronie. Wystarczy, by pociąć większy kawałek na bloki, bloki na kostki. Arbitralne zafiksowanie grubości kostki w domowej, amatorskiej mydlarni nie ma sensu. Może, jakby kto uruchamiał manufakturę lub fabrykę. Ale tak…

Savon Noir

Savon Noir

Savon Noir.

Przez wieki czarne mydło z oliwek, dzięki swym myjącym i złuszczającym właściwościom, pełniło w łaźniach parowych (bliskowschodnich hammam) ważną rolę pięlęgnacyjną.W XIX jego właściwości doceniła medycyna i czarne mydło zagościło w dermatologii by współcześnie stać się prawdziwym źródłem piękna dla każdego rodzaju skóry. Głęboko oczyszcza skórę, usuwając toksyny i martwe komórki naskórka, dzięki czemu nasza skóra staje się bardziej miękka. Posiada również właściwości oczyszczania porów. Złuszczanie zwiększa krążenie krwi i limfy.Zmniejsza wrastanie włosów.

Dzisiaj naturalne roślinne mydło z oliwy z oliwek i miażdżonych oliwek stanowi istotny środek kosmetyczny stosowany w spa ekskluzywnych uzdrowisk Europy i Ameryki.
Czytaj dalej…

Pierwsze mydło

Właściwie nie wiadomo co było inspiracją. Wszedłem po pracy do domu i powiedziałem do żony – robimy mydło. Kiedy? – spytała najspokojniejsza z żon. Zaraz! – odparłem odważnie. Zaraz to jest obiad! No to po obiedzie! – dyplomatycznie wybrnąłem z sytuacji.

I tak powstało pierwsze nasze mydło. Z oliwy z oliwek (tej gorszej, z wytłoków), oleju kokosowego i oleju rycynowego. Sodowe. Niebarwione, za to aromatyzowane przypadkowym olejkiem z BodyShop-u – taki był w domu.

Wiedząc jedynie, że temperatura roztworu ługu i tłuszczów powinna być taka sama zmieszałem obie fazy gdzieś w okolicach 45ºC. Wszystko zaczęło się dziać zbyt szybko i zbyt gwałtownie… Resztki upychałem do przygotowanej silikonowej keksówki łyżką (przelać się nie udało).

I tak powstało pierwsze nasze mydło w tzw. zimnym procesie (CP).


9 X 2016

Mydło poleżało, podeschło. Jako mydło sprawuje się znakomicie tylko…

  • nigdy więcej keksówki, bo otrzymujemy mydło w kształcie idiotycznym;
  • nie kroić mydła na plasterki grubości 1cm. To nie ciastko.