Skóra na progu jesieni


Ciąg dalszy skóry suchej po lecie – krem z olejem z róży i z nasion marchwi. Te oleje mają mnóstwo witamin i kwasów tłuszczowych, są polecane do suchej skóry. Oprócz tego dodałam ekstrakt z czerwonego wina (antyoksydant, poprawia krążenie) i kolagen z elastyną, a całość zrobiłam na hydrolacie różanym. Duża koncentracja cennych składników. Porcja niewielka niestety, bo też i trwałość krótka – do trzymania w lodówce i to jest jedyny mankament.